Kliknij tutaj --> 🦛 wiersze o starości na wesoło

lecz dobrze się czuję jak na swoje lata. Z wierszyka mojego ten sens się wywodzi, że kiedy starość i niemoc przychodzi, to lepiej zgodzić się ze strzykaniem kości i nie opowiadać o swojej starości. Zaciskając zęby z tym losem się pogódź i wszystkich wokoło chorobami nie nudź! Powiadają: „starość okresem jest złotym”, 340 views, 8 likes, 7 loves, 0 comments, 2 shares, Facebook Watch Videos from Uniwersytet Trzeciego Wieku w Czeladzi: A tak się świetnie śpiewa nasza publiczność #UTW #utwCzeladz, Wieczór z 5 Istnieje bardzo skąpa literatura na temat rozumienia starości przez Ambrożego, oprócz poniższego artykułu F. Trisoglio można wskazać np. E. Lamirande, Les ages de l’homme d’après Posłuchaj pięknego wierszyka o powracających na wiosnę ptakach. Słonko jest już coraz wyżej i uśmiecha do nas się wesoło. Chmurki białe są na niebie to wiosna, wiosna wokoło. ref: Przylatują do nas wiosną ptaki nie pytając się nikogo A my dziwimy się co roku jak one trafią do domu. Jest już bociek, ten mądrala Starość w literaturze pięknej. Michał Kuran. 2017, Encyklopedia starości, starzenia się i niepełnosprawności, t. 3, red. A. A. Zych, Katowice. Hasło kreślące obraz starości w literaturze pięknej począwszy od antyku, poprzez literaturę polską od średniowiecza po przełom wieków XX i XXI. See Full PDF. Rencontre Femme Par Telephone En Algerie. Wiersz Reinera Kerna “Das Alter kommt auf seine Weise” spolszczył /i uzupełnił/ Tadeusz Rejniak . Smutki i Radości Objawów Starości Idę ulicą-ktoś mi się kłania Oddaje ukłon-znam przecież drania. Ta twarz, ten uśmiech i ten błysk w oku… To miły facet, znam go od roku. Jakże u diabla on się nazywa? Dziura w pamięci. Czasem tak bywa. Wtedy myśl smutna w głowie się rodzi. Nic nie poradzisz, starość nadchodzi. Z trzeciego pietra schodzę radośnie bo w kalendarzu ma się ku wiośnie, no i spaceru gna mnie potrzeba, zwłaszcza, że słońce i błękit nieba… Gdy już po parku idę alei nagle pot zimny koszule klei bowiem pytanie w głowie mi tkwi czy aby kluczem zamknąłem drzwi? W szybkim powrocie znów myśl się rodzi. Nic nie poradzisz – starość nadchodzi. Siedzę i czytam. Nagle myśl żywa jakimś pragnieniem z fotela zrywa. Robię trzy kroki, staje przy szafie i jak to ciele na nią się gapie. Pojęcia nie mam, po co ja wstałem, czego tak bardzo i nagle chciałem. Oj, coraz bardziej mi to już szkodzi, że ta nieszczęsna starość nadchodzi. Jadę na urlop, prasuje spodnie, żeby wśród ludzi wyglądać godnie. Biorę walizkę, pędzę nad morze… lecz tam miast śledzić dziewczyny hoże, zamiast korzystać z plażowych aktów …czy wyłączyłem wtyczki z kontaktów? Może dom spłonął? Strach we mnie godzi. Tak to jest, kiedy starość nadchodzi. Żeby nie znaleźć się kiedyś w nędzy, zaoszczędziłem trochę pieniędzy. W dużej kopercie, zamkniętej klejem dobrze ukryłem je przed złodziejem. I teraz…..już od paru miesięcy nie mogę znaleźć moich tysięcy. Ech, nie pojmiecie tego wy młodzi’ jak milo żyć, gdy starość nadchodzi. Pomimo moich najlepszych chęci nie zawsze mogę ufać pamięci. Wiec by jej pomoc, a przez nia sobie czasem na chustce węzełki robię. A potem jeden Bóg wiedzieć raczy, co który węzeł ma dla mnie znaczyć. Choć mi się nawet nieźle powodzi wciąż mam kłopoty. Starość nadchodzi. Dwa razy dziennie – raz przy śniadaniu, a potem w obiad, po drugim daniu zażywam leki, tabletki białe: cztery połówki i cztery cale. Często się piekle, bom nie aniołem, gdy w obiad nie wiem, czy rano wziąłem? Ten gorycz klęski wątpliwie słodzi wiedza, że oto starość nadchodzi. Żuje kolacje – w niej polędwica me podniebienie smakiem zachwyca. Pogodnie dumam o tej starości, czy ona musi nas stale złościć? Przecież jest piękna. Masz sporo czasu. Chcesz iść nad wodę albo do lasu, to sobie idziesz, nikt ci nie broni. Z łóżka zbyt wcześnie tez cię nie goni, bowiem nie musisz pędzić do pracy jak wszyscy twoi młodsi rodacy. Co prawda wigor z wolna przekwita, lecz po co wigor u emeryta? Podwyżki pensji już nie wyprosisz, należną gażę poczta przynosi. Spokojnie patrzysz jak świat się zmienia, gdy wiek ci daje mądrość spojrzenia. Wiec wiwat starość! Niechaj nam służy, nawet gdy trochę chwilami nuży. Bowiem jak sadze w tym jest rzecz cala by jak najdłużej ta starość trwała… zapytał(a) o 20:17 Znacie jakieś fajne wierszyki na wesele ? W sobotę idę na wesele do mojego dalszego kuzyna (to jest syn od brata mojego taty).W internecie jak szukałam wierszyków to są przeważnie krótkie i takie może jakiś taki nie zadługi ale nie za krotki wierszyk na wesele ?proszę piszcie ich dużo ! Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 20:19 weselny klimat już sie zaczyna jest biały welon a w nim dziewczyna strumienie wudki i troche wina zarrznięty świnia i ten tłusty bit , weselny klimat już sie zaczyna W tej uroczystej chwili,gdy słowo tak oznaczazwycięstwo miłości,przyjmijcie życzenia szczere:szczęścia, zdrowia, uśmiech waszych dziecipochodnią wesela mądrośćniech czynem kieruje,a harmonii współżycianigdy nie brakuje. Kochani Państwo Młodzi!Gdy w węzeł wiążecie się wieczny,niech i ja dołączę głos mój serdeczny:niech przyszłe wasze lataBóg ożywia tą miłością,Która życie w rozkosz splatai w serc związku jest jednością!Wśród tej nowej życia drogiNiech dola świeci błoga!Miłość ludzi, łaska Boganiech otacza wasze progi. Szanowni Państwo Młodzi!Złączeni dzisiaj jesteście stułą,nowa otwiera się droga,piastujcie miłość dla siebie czułą,ona was zbliży do czuć nie da nieszczęścia gromu,troski lżejszymi uczyni,ona pomyślność stworzy Wam w domu,majątek wniesie do skrzyni. W dniu Twojego ślubu, Nie zakładaj raźniej w życiu było, by się lepiej Tobie męża wspaniałego, troskliwego, Pawła lub Edwarda, Abyś była zawsze życzenia Ci dziś składam, Byś szczęśliwa była najlepszego życzy... W dniu tak wielkiej decyzji podjęciaWaszego ślubu dla serca i szczęściachcemy złożyć Wam życzenianiezmiennego powodzenia ,jak ogień gorącej miłości,co dotrwa do późnej starości ,wyjścia z każdej sytuacjii pozytywnych wibracji. mam nadzieję że pomogłam ;p blocked odpowiedział(a) o 08:16 nie znam ale popatrz na weselne piosenki i spisz cos Masz Dovna- To jest piosenka- Weselny Klimat wpisz na 1. Bądźcie wierni swoim ciałom, niczym wzniosłym Nie budujcie muru z cegły, w tym jedynie murarz Pamiętajcie o rocznicach, nie świętujcie ich przy Dręczy Was chrapanie nocą? Można szturchnąć, tylko po co?5. Gdy różnica zdań dość spora, wynajmijcie W namiętności co dzień trwajcie, gdy przygasa Gdy Wam zgody nic nie bełta, nie zarobi U sąsiadki wrót nie stójcie, tajemnice swe Niech nie martwi Was frasunek, na frasunek dobry trunek10. A gdy siwe obie głowy - damy Wam poradnik wszystkiego czego Wam trzeba:autostrady wiodącej do niebabez żadnych ograniczeń prędkości,do tego jeszcze ogromu radościz każdego, coraz szczęśliwszego dnia,który spełnia Wasze Wam nigdy nie zabrakło w domutalerza klusek i makaronusłońca bez końca, kwiatów pachnących,a tuz za oknem ptaków z tych życzeń na pewno się spełni,ponieważ płynie prosto z serca ślub Wasz, Państwo Młodzi. W takim dniu się zawsze godzi, życzyć szczęścia dni rozlicznych i gromadki dzieci ślicznych. Tylko one sprawić mogą, że nad życia trudną drogą, pośród smutków, zawsze, wszędzie, słońce Wam świeciło dla Was ślubne zyczeniaco mają gwarancję spełnienia-prezentów ładnych-smutków żadnych-radości licznych-potem dzieci ślicznych-uniesień gorących wielu-miłych szelestów w portfelu-i do tego na końcuwypłaty dwa razy w miesiącu !Z Bożej woli połączeniwęzłem, co dwoje serc tych splata,żyjcie szczęśliwie tu na ziemi,niech Wam w miłości płyną lata,niech miłość, dobroć oraz ufność,która dziś w sercach Waszych gości,wraz z Bożą łaską i pomocąda Wam moc szczęścia i tej uroczystej chwili,gdy słowo 'tak' oznaczazwycięstwo miłości,przyjmijcie życzenia szczere:szczęścia, zdrowia, uśmiech waszych dziecipochodnią wesela mądrośćniech czynem kieruje,a harmonii współżycianigdy nie brakuje. W maleńkiej obrączce uczuć cały świat miłość, obowiązek i wzniosłe ideały. Maleńka obrączka a znaczy tak wiele, na całe życie włożona w kościele. Jeżeli kochać - to kochać stale,dopóki serce przestanie swej miłości nie wstydzić się wcale,bo bez miłości nie można żyć tynula5 odpowiedział(a) o 21:35 Szanowne Państwo Młode :Pamiętny ten dzień wam będzie o którym juz dawno marzyliscie dzien szczęscia miłości w pierwszym rzędzie w oddaniu wzajemnych dusz otóż w kościele gdy klęcząc razem kapłan ręce wasze związał wam i tam przed boskim ślubując ołtarzem przysiege odebrał BÓg sam ! SANOWNA PANI MŁODA :Tak jak w rzece płynie woda tak i lata nasze płyną lecz w przyszłości zawsze giną powiedz mi ( imię) żeś te lata tak przezyła wesoła jak ptak wolna czy zapomniec jestes zdolna ? W dniu dzisiejszym coś zrobiła tyś rodzine opusciła ! ( imię ) czy ci nie żąl twej mateczki która Cię tak szczerze kochała nad kołyską ci spiewała gdy do snu cie kołysała a ojczulek ukochany zawsze był uradowany gdy córeczka kochana siadała mu na kolana lecz teraz córeczka kochana poznała młodego pana tak sie w nim zakchała ze o inne wiele sie dbała ! Zróbcie wianek juz wesele namyśliło se chłopisko ! RYC BOMBS weseliosko ! A na koniec zyce wam sczęscia całą beczke ! 7 synów i córeczke ! blocked odpowiedział(a) o 18:12 Młodej parze Boże stwórz,Życie z najpiękniejszych róż!Dużo szczęścia, własnej chatki,I tytułu mamy, mieli tyle dziatek,Ile razem macie grube i pyskateniech pilnują swego tatę,by nie zamknął ich na kłódkę,sam nie poszedł zaś na wódkę. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Więcej wierszy na temat: Ciało Mile widziane uwagi Wiersz traktuję jako humorystyczny:) Echże starości ty moja przyszłaś jak wesz do kożucha. Odejdź i zostaw mnie proszę. Dlaczego nie chcesz posłuchać? Mówisz, że kochasz mnie bardzo. Dozgonnie pragniesz być ze mną. Jak tak ma miłość wyglądać, to wolę grobową ciemność. Bo cóż mi jest po niej powiedz, gdy jestem jak niedołęga. Choć dziewcząt wokoło mrowie, tylko w marzeniach ich sięgam. Przez ciebie straciłem wartość, już nie chce się nawet pisać. A to co stało przykładem, niestety, luźno mi zwisa. Napisany: 2021-09-11 Dodano: 2021-09-11 12:32:33 Ten wiersz przeczytano 3626 razy Oddanych głosów: 98 Aby zagłosować zaloguj się w serwisie Dodaj swój wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński Juliusz Słowacki Wisława Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński Halina Poświatowska Jan Lechoń Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer więcej » Autorzy na topie kazap Ola Bella Jagódka anna AMOR1988 marcepani więcej » Zdrowia, szczęścia, wina synów i tej uroczystej chwili,gdy słowo tak oznaczazwycięstwo miłości,przyjmijcie życzenia szczere:szczęścia, zdrowia, uśmiech waszych dziecipochodnią wesela mądrośćniech czynem kieruje,a harmonii współżycianigdy nie Państwo Młodzi!Gdy w węzeł wiążecie się wieczny,niech i ja dołączę głos mój serdeczny:niech przyszłe wasze lataBóg ożywia tą miłością,Która życie w rozkosz splatai w serc związku jest jednością!Wśród tej nowej życia drogiNiech dola świeci błoga!Miłość ludzi, łaska Boganiech otacza wasze Państwo Młodzi!Złączeni dzisiaj jesteście stułą,nowa otwiera się droga,piastujcie miłość dla siebie czułą,ona was zbliży do czuć nie da nieszczęścia gromu,troski lżejszymi uczyni,ona pomyślność stworzy Wam w domu,majątek wniesie do dniu Twojego ślubu, Nie zakładaj raźniej w życiu było, by się lepiej Tobie męża wspaniałego, troskliwego, Pawła lub Edwarda, Abyś była zawsze życzenia Ci dziś składam, Byś szczęśliwa była najlepszego życzy...W dniu tak wielkiej decyzji podjęciaWaszego ślubu dla serca i szczęściachcemy złożyć Wam życzenianiezmiennego powodzenia ,jak ogień gorącej miłości,co dotrwa do późnej starości ,wyjścia z każdej sytuacjii pozytywnych wibracji. 1. Bądźcie wierni swoim ciałom,niczym wzniosłym Nie budujcie muru z cegły,w tym jedynie murarz Pamiętajcie o rocznicach,nie świętujcie ich przy Dręczy Was chrapanie nocą?Można szturchnąć, tylko po co?5. Gdy różnica zdań dość spora,wynajmijcie W namiętności co dzień trwajcie,gdy przygasa Gdy Wam zgody nic nie bełta,nie zarobi U sąsiadki wrót nie stójcie,tajemnice swe Niech nie martwi Was frasunek,na frasunek dobry trunek10. A gdy siwe obie głowy- damy Wam poradnik wszystkiego czego Wam trzeba:autostrady wiodącej do niebabez żadnych ograniczeń prędkości,do tego jeszcze ogromu radościz każdego, coraz szczęśliwszego dnia,który spełnia Wasze Wam nigdy nie zabrakło w domutalerza klusek i makaronusłońca bez końca, kwiatów pachnących,a tuz za oknem ptaków z tych życzeń na pewno się spełni,ponieważ płynie prosto z serca ślub Wasz,Państwo takim dniu się zawsze godzi,życzyć szczęścia dni rozlicznychi gromadki dzieci one sprawić mogą,że nad życia trudną drogą,pośród smutków, zawsze, wszędzie,słońce Wam świeciło dla Was ślubne zyczeniaco mają gwarancję spełnienia-prezentów ładnych-smutków żadnych-radości licznych-potem dzieci ślicznych-uniesień gorących wielu-miłych szelestów w portfelu-i do tego na końcuwypłaty dwa razy w miesiącu !Z Bożej woli połączeniwęzłem, co dwoje serc tych splata,żyjcie szczęśliwie tu na ziemi,niech Wam w miłości płyną lata,niech miłość, dobroć oraz ufność,która dziś w sercach Waszych gości,wraz z Bożą łaską i pomocąda Wam moc szczęścia i tej uroczystej chwili,gdy słowo 'tak' oznaczazwycięstwo miłości,przyjmijcie życzenia szczere:szczęścia, zdrowia, uśmiech waszych dziecipochodnią wesela mądrośćniech czynem kieruje,a harmonii współżycianigdy nie brakuje. Emeryci i staruszkowie Gerontologia ;-) - kawały o emerytach i staruszkach Na ławce w parku siedzi staruszek i strasznie płacze. Podchodzi do niego przechodzień i zapytuje: - Dlaczego płaczesz? - Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ożeniłem się z najseksowniejszą laską w okolicy, ma 22 lata, 90/60/90, super gotuje, kochamy się kiedy chcę, wieczorem mi czyta... - No to o co chodzi? - Nie pamiętam gdzie mieszkam! Udostepnij Stały link Najgorsze połączenie chorób, to Alzheimer i biegunka - biegniesz, ale nie wiesz dokąd. Udostepnij Stały link Mój dziadek ciągle narzeka, że koszty życia strasznie wzrosły w dzisiejszych czasach. Mówi: - "...pamiętam kiedy byłem młody - mama mi dała 5 złotych na zakupy, a ja wróciłem do domu z pełną reklamówką - wędliny, mleko, chleb, ser, masło, konfitury. A teraz co?! Wszędzie te lustra, te kamery! Udostepnij Stały link Pewnego wieczoru rodzina przywiozła swoją starszą schorowaną matkę do domu spokojnej starości z nadzieją, że tam dostanie odpowiednią opiekę. Następnego ranka pielęgniarki wykąpały staruszkę, nakarmiły i posadziły ją na fotelu przy oknie z widokiem na kwiecisty ogród. Wszystko wydawało się być w porządku, lecz po chwili staruszka zaczęła przechylać się na boki swojego fotela. Dwie czujne pielęgniarki natychmiast przybiegały, aby wyprostować staruszkę z powrotem. Staruszka znów jednak zaczęła się wychylać z fotela i znów pojawiały się pielęgniarki, by temu zapobiec. Tak sytuacja wyglądała cały ranek. Popołudniu staruszkę odwiedziła rodzina, chcąc sprawdzić jak się miewa i czy zaczęła się już przyzwyczajać do swojego nowego domu. - Czy dobrze cię tu traktują mamo? - pytali. - Tak wszystko jest dobrze - odpowiada staruszka, z jednym wyjątkiem - nie pozwalają mi tu pierdzieć. Udostepnij Stały link Pewien człowiek przeczytał w mądrej książce, że jeśli chce żyć długo to powinien codziennie rano jeść płatki owsiane z odrobiną prochu strzelniczego. Facet postanowił tego przestrzegać i dożył wieku 98 lat. Pozostawił po sobie 6 dzieci, 17 wnucząt, 31 prawnucząt i 5 metrowa dziurę w ścianie krematorium. Udostepnij Stały link - Jaka jest istotna zmiana w ostatniej nowelizacji ustawy emerytalnej? - Emeryci od teraz będą mogli przechodzić przez jezdnię na czerwonym świetle. Udostepnij Stały link Dwie babcie oglądają walkę bokserską w tv. Po serii ciosów jeden z zawodników pada na deski. Sędzia zaczyna liczyć, tłum szaleje! Wstanie?! Nie wstanie?! Wstanie?! Nie wstanie?! - Nie wstanie - komentuje jedna z babć - znam chama z tramwaju. Udostepnij Stały link - Babciu! Kto to jest kochanek? - Rany boskie! Krzyczy babcia biegnąc otworzyć szafę... Udostepnij Stały link Dom starców, dyskusja przy porannej herbatce: - Wiecie, mam już tak słabe ręce, że ledwo trzymam tę filiżankę. - Ja to mam tak słaby wzrok, że nawet nie widzę tej filiżanki. - No, ja też. Nie wiem nawet, na kogo ostatnio zagłosowałem, nie widziałem nazwisk na tej karcie. - Co? Mów głośniej!!! - A ja to mam taki reumatyzm, że nawet nie mogę się do was obrócić. - Ja to jestem ciśnieniowiec. Jak tylko wstanę, to tak mi się kręci w głowie, że nie mogę zrobić ani kroku. - Ta? Ja to mogę, ale nigdy nie pamiętam, dokąd miałem iść. - Ech, taka jest cena naszego podeszłego wieku. - No, ale nie jest tak źle, panowie - przynajmniej mamy jeszcze wszyscy prawa jazdy. Udostepnij Stały link - Dziadku, chcesz obejrzeć ze mną mecz? - A kto gra? - Austria - Węgry. - A przeciwko komu? Udostepnij Stały link Dentysta spostrzegł, że jego następna pacjentka, staruszka, bardzo się denerwuje i postanowił ją czymś rozbawić, kiedy zakładał rękawiczki. - Czy pani wie, jak się robi rękawiczki? - spytał. - Nie - odpowiedziała. - Cóż - powiedział - w Meksyku jest budynek z wielkim zbiornikiem lateksu, a pracownicy o różnych rozmiarach rąk podchodzą do niego, zanurzają w nim ręce, suszą je i zdejmują gotowe rękawiczki odkładając je w odpowiednie pudełka. Nie uśmiechnęła się ani trochę. - No cóż, próbowałem - pomyślał sobie. Pięć minut później, na początku delikatnego borowania, staruszka wybucha śmiechem. - Co panią tak śmieszy? - Właśnie sobie pomyślałam, jak są robione kondomy! Udostepnij Stały link Młoda i atrakcyjna lekarz geriatra bada sędziwego dziadka. Po kilku chwilach badania orzeka: - Musi pan przestać się onanizować. - Dlaczego?! - Bo probuję pana przebadać... Udostepnij Stały link Przychodzi 90 letnia staruszka do sex-shopu i mówi: - Poproszę ten wibrator! - Proszę pani - odpowiada sprzedawca - lepiej by babcia do kościółka poszła, pomodlić się... - Ale ja chodzę, chodzę, synku! Tylko już nie mam się z czego spowiadać! Udostepnij Stały link Siedzą na ławeczce dwaj emeryci w pewnym momencie obok nich przechodzi bardzo młoda i atrakcyjna dziewczyna. Obaj popatrzyli na siebie i jeden z nich: - Wiesz Kaziu, jak widzę takie młode i zgrabne ciałko, to aż mi się krew w żyłach gotuje! Na co drugi: - Nie bądż głupi Tadziu, to nie krew Ci się w żyłach gotuje, ale wapno w kościach lasuje! Udostepnij Stały link Babcia i dziadek oglądają program uzdrowiciela w telewizji. Cudotwórca polecił, by wszyscy, którzy chcą być wyleczeni, podeszli do telewizora, położyli jedną dłoń na odbiorniku, a drugą w tym miejscu, które ma być wyleczone. Babcia wstała i powoli pokuśtykała do telewizora, położyła na nim prawą rękę, a lewą na ramieniu dręczonym przez artretyzm, który sprawiał jej wiele bólu. Potem dziadek wstał, podszedł do telewizora, położył na nim prawą rękę, a lewą na kroczu. Babcia skrzywiła się i powiedziała: - Chyba nie zrozumiałeś. Celem tej terapii jest wyleczenie choroby, a nie wskrzeszenie zmarłego. Udostepnij Stały link

wiersze o starości na wesoło